Opublikowano:

Reebok Fitness Camp 2016 Warszawskie spotkanie z Les Mills Body Combat

Już trzeci raz uczestniczyłam w Reebok Fitness Camp. Impreza dla wielkich fanatyków sportów. Tym razem ludzie z całej Polski i zagranicy mogli wspólnie trenować na warszawskim stadionie RSK SKRA. 11 czerwca, sobotni ranek wszyscy kierowali się w stronę odbioru pakietów sportowych; w tym roku podobnie jak w pierwszej edycji :między innymi koszulka . Co uważam , że było lepszym pomysłem niż zeszłoroczny maty do ćwiczeń.

Tym razem instruktorzy i trenerzy motywowali swoich podopiecznych do udziału w tej imprezie.

W tym roku oprócz najlepszych trenerów Reebok University oraz Les Mills, imprezę uświetniła Joanna Jędrzejczyk mistrzyni MMA Federacji UFC. Oprócz stref CrossFit, Yoga, byla też strefa Combat. Jak dla mnie wszystko kręciło się wokół własnie tej strefy i treningu z JJ.
Pierwszy raz nie było mega gorąco , czasami wręcz chłodno. Miejscówka zdecydowanie fajniejsza
o tyle, że bardziej przestrzenna. Nie typowym treningiem było climbforselfie, czyli wspinaczka po line, czego uwieńczeniem było selfie. Niestety jak przyszła moja kolej, selfie przestało działać hahah taki peszek. Także niestety nie będzie selfi na wysokościach z Reebok Fitness Camp 2016.
Oczywistym było , że skierjemy się do strefy Les Mills Body Combat, by rozgrzać się przed treningiem z Joanną.

 

Trening na scenie głównej godzina 14:00 , tak zwany gwóźdź programu, czyli trening z samą Joanną Jędrzejczyk. Asia pokazała rozgrzewkę, potem boksowaliśmy w parach.  Ćwiczenie w parach było świetna okazją do zapoznania się z innymi uczestnikami RFC 2016. Dodatkowo Mistrzyni UFC zeszła ze sceny głównej by koordynować uderzenia uczestników. Dziewczyna bardzo kontaktowa więc z pamiątkowym zdjęciem nie było problemów. 
 
Przeczytaj również relacje z poprzednich reebok Fitness Camp: RFC 2015 i RFC 2014

Kto z Was był na Reebok Fitness Camp 2016, jak wrażenia? Czekam na komentarze.

0 komentarzy do: „Reebok Fitness Camp 2016 Warszawskie spotkanie z Les Mills Body Combat

  1. Ale super, aż zazdroszczę 🙂 I trening z JJ, bardzo fajnie, szkoda, że mnie tam nie było 😉

  2. Takie imprezy są świetnym motywatorem, dzięki nim można zobaczyć ile nas jest 🙂 Świetni ludzie i zabawa polecam i zapraszamy do nas!
    Fajny blog.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

11 + jedenaście =